Przed chwilą pisaliśmy o czasie wolnym i rozlicznych problemach z jego optymalnym zagospodarowaniem. Czasami zdarza się, że w morzu wypełnionych zajęciami dni tego czasu wolnego nie mamy wcale lub mamy go tak niewiele, iż trudno coś sensownego z nim zrobić. Jeden z kluczy do zmiany sytuacji na lepsze to optymalne planowanie i umiejętność samoorganizacji. Zachodni specjaliści od biznesu i zarządzania promują takie praktyki i przekonują, że warto je wprowadzić w nasz codzienny rytm – nie tylko ten zawodowy.
Mając dobry i logiczny plan, którego będziemy się trzymać, ze znacznie większą łatwością wygospodarujemy wolne godziny, które poświęcimy swojej pasji, rodzinie czy czemukolwiek zechcemy. Bardzo ważne jest to, aby plan był realny. Nie może być oderwany od rzeczywistości, nie może polegać na deklaracjach bez pokrycia. Musi być od A do Z wykonalny. W innym razie zamiast satysfakcji z dobrze wypełnionych zadań odczujemy frustrację, że czasu wolnego wcale nam nie przybyło. Miejmy to na uwadze i działajmy konsekwentnie.
